Jak sprzątać po remoncie? Słowo „remont” dla większości z nas brzmi jak hasło do ucieczki. Na samą myśl o pokładach kurzu czy pyłu unoszących się w powietrzu, opadających na meble i obecnych w każdym kącie mieszkania, zaczynamy zastanawiać się nad tym, czy na pewno nasze mieszkanie potrzebuje odświeżenia.
Szlifowanie, tynkowanie, malowanie – to główne czynności towarzyszące remontom. W ich efekcie nasze meble i przedmioty codziennego użytku pokrywają się warstwą pyłu, podłogi plamami po farbie i tynku, nie wspominając o zabrudzeniach okien, drzwi, mebli. Co więcej dzieje się tak mimo wcześniejszego zabezpieczenia każdego kąta folią malarską i taśmami samoprzylepnymi.
Jak poradzić sobie z pyłem po remoncie, jak usunąć wszystkie zabrudzenia i trudnozmywalne plamy, w końcu – od czego zacząć i w jakiej kolejności sprzątać? Pierwsza i podstawowa zasada porządków to sprzątanie „od góry do dołu”. Na czym polega? Porządki rozpoczynamy od czyszczenia najwyższych poziomów naszego mieszkania, czyli od sufitu, następnie przechodzimy do mycia lamp, ścian, mebli i okien. W ostatnim etapie zmywamy podłogi. Równie ważną zasadą, o której należy pamiętać, szczególnie, gdy remontom towarzyszą czynności, w efekcie których powstaje pył, jest „wprowadzanie” wody dopiero w momencie, gdy wcześniej usunęliśmy kurz. W innym przypadku pył zamieni się w trudne do zmycia błoto.
Sprzątajmy w ten sposób każde pomieszczenie, jedno po drugim, na samym końcu możemy zmyć podłogę. I po gruzie…. Zaczynamy! Gruz usuniemy przy pomocy przemysłowego odkurzacza, a pył i drobniejsze odłamki szczotką. Na rynku dostępne są już produkty wyposażone jednocześnie we włosie i w gąbkę, która skutecznie zapobiega wzbijaniu kurzu w powietrze. Do zamiatania podłóg drewnianych używajmy produktów przeznaczonych do tej powierzchni. Przy wyborze szczotki zwracajmy także uwagę na: miękkość włosia, pozwoli nam to uniknąć zadrapań i zarysowań. Gdy pozbyliśmy się już gruzu i pyłu ze ścian możemy przystąpić do czyszczenia mniejszych powierzchni.
Oprócz ciężkich prac porządkowych po remoncie warto przejrzeć przestrzenie narażone na zabrudzenia, takie jak okna, parapety, futryny drzwi lub listwy przypodłogowe. Mogą ulec zabrudzeniu nawet przy zastosowaniu specjalnych warstw ochronnych. Jeżeli są to np. plamy z farb na bazie wodnej, wówczas wystarczy przetrzeć framugę wilgotną ściereczką.
Jeżeli posiadamy tzw. meble systemowe, składające się z elementów montowanych na różnych poziomach wysokości, pamiętajmy o wspomnianej już zasadzie sprzątania „od góry do dołu” i dopiero wtedy, gdy pozbędziemy się pyłu, możemy przejść do sprzątania z wykorzystaniem wody i detergentów. Pamiętajmy o wszystkich zakamarkach – klamkach, drzwiach, włącznikach światła, kontaktach. Kurz jest bezlitosny i osiada wszędzie, ale walka z nim nie musi być uciążliwa. Pamiętajmy o zasadzie użycia wody dopiero w momencie, gdy pozbyliśmy się wcześniej kurzu powstałego np. podczas szlifowania. W innym przypadku pył zmieni swoją konsystencję.
Nie bójmy się porządków poremontowych. Dzięki zaplanowaniu poszczególnych czynności, przebiegną szybko i sprawnie.